Burżuazja

Sobota, 27 sierpnia 2011 · Komentarze(1)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Repeat program, czyli na Czeszki z ekipą, w upale (licznik w słońcu wskazywał mi 40*C + + +) nad wodą z grillem i żubrem. Żegnaliśmy Lato i legalną bezmyślność. Z dnia wycisnęliśmy do końca ostatnie soki, wykorzystaliśmy pełen pakiet a po powrocie jeszcze wizyta kuzyna. Dopiero teraz od samego rana po telefonie Adama, który mnie obudził mam chwilę dla siebie.

Komentarze (1)

A mnie jest bardzo szkoda lata choć jeszcze trwa. Zawsze było mi go szkoda, ale za rok będzie też lato, może jeszcze piękniejsze i to ma sens. Pamiętam, pamiętam-"legalna bezmyślność"-świetnie to ująłeś. Tak ma być, bo po to jest lato i wakacje. Kocham lato i wakacje!

ramboniebieski 20:26 poniedziałek, 5 września 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa cocho

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]