Kopernik
Niedziela, 23 sierpnia 2009
· Komentarze(0)
Dziś było bardzo zimno. Wyjechałem dość późno z domu przez pewne okoliczności..
Skoczyłem na strefę zobaczyć co tam słychać. Oczywiście powiało nudą i ruszyłem na kopernik. Posiadziałem w mniejszym ale jakże lepszym gronie, pogadaliśmy, pośmialiśmy się i wróciłem do domu. Zjazd z Mikulczyckiej mało mnie nie zamroził ale jakoś wytrwałem. 16 stopni, prawie jak jesień..
Skoczyłem na strefę zobaczyć co tam słychać. Oczywiście powiało nudą i ruszyłem na kopernik. Posiadziałem w mniejszym ale jakże lepszym gronie, pogadaliśmy, pośmialiśmy się i wróciłem do domu. Zjazd z Mikulczyckiej mało mnie nie zamroził ale jakoś wytrwałem. 16 stopni, prawie jak jesień..