Zabrzański Szosowy Wyścig Rowerowy ...

Niedziela, 27 września 2009 · Komentarze(0)
Wyścig Szosowy... i mój rowerek do XC.

Dystans pokonałem w czasie (09:01) Przekonałem się jak wiele może dać jazda na tzw "kole", dostałem 20% więcej :) a to naprawdę dużo. Od samego początku jechałem w ucieczce, tak więc wielkim trudem było dla mnie utrzymanie się w niej. Udało mi się to realizować do 3/4 dystansu kiedy to ostatni z zawodników ucieczki oderwał się ode mnie i zostawił w tyle. Resztkami sił, wyczerpany i przemęczony patrzałem tylko jak peleton nie ubłagalnie mnie doganiał a do mety zostało jakieś 500m. Było to najdłuższe 500m w moim życiu. Stękałem, błagałem, nie mogłem się skupić aby zebrać siły. Wykańczałem się psychicznie. Na ostatnich 100m wstałem i zacząłem pedałować ponad wszystko i do upadłego. Udało się! Pierwsze moje osiągnięcie, zająłem 3 miejsce i jestem z tego bardzo dumny ;)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa arzyz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]