Spontan
Piątek, 9 października 2009
· Komentarze(0)
Tradycyjnie spotkaliśmy się z Pawłem i to równocześnie w tym samym miejscu spotykając znajomych pod wiatrakiem. Postaliśmy, pogadaliśmy i postanowiliśmy ruszyć przed siebie. Zaczynam odczuwać skutki braku wolnego czasu na rower, brak kondycji nie sprzyja do tego żeby poszaleć, mimo wszystko i tak daliśmy dzisiaj czadu - szczególnie jadąć treningową pętle (9.3km) z czasem poniżej 20 min współpracując. To było niezłe tempo i solidna rozgrzewka biorąc pod uwagę warunki pogodowe. Robi się co raz zimniej i nie wyobrażam sobie całkowitej przerwy z rowerem już w jesieni. Czas na podsumowanie tygodnia i podjęcie ważnych decyzji w kwestii przygotowań do Mazovii 10'