Dobre chęci

Sobota, 12 grudnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Użytkowo, 0-25 km
Gdy to piszę właśnie pada śnieg. Mam nadzieję że nie zostawi po sobie śladu do jutra. Nie mam nic przeciwko żeby spadł w święta ale skoro ma się nie pojawić to niech się nie pokazuje w ogóle. Z wielkim celem wybrałem się dzisiaj do Maciejowa umyć rower, jednak skończyło się tylko na dobrych chęciach. Jakiś idiota podjebał szlauch, ale nie sprowokował mnie na tyle żebym skrobał z ramy błoto nożykiem. Jako że byłem w pobliżu Waryniola wpadłem do Dzidka pogadać o tym i owym. [Ubaw z mikrofonem i skypem] Standardowo droga powrotna nie była taka "zła"... Jak tylko wyjeżdżałem z osiedla mało nie potrąciłem dwóch policjantów, na szczęście miałem światła i słuchawki w uszach, więc pognałem dalej nie słuchając co mieli do powiedzenia. W pewnym momencie zauważyłem, że zaczął padać przelotnie śnieg, a gdy dojeżdżałem do centrum pod górę, miałem ostry w mordewind... trochę mnie to zmęczyło i spadła mi średnia. Jednak najbardziej wkurzyła mnie jazda od "Młyna", właśnie spawają tam tory na odcinku 0,5 km, także jechałem z prędkością babuni na spacerze i cała praca z budową średniej została zdeptana.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tbree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]