Rundka
Czwartek, 25 marca 2010
· Komentarze(0)
Wilgoć się straciła i zrobiło się trochę sucho, mimo wszystko idealnie żeby poszaleć. Tego było mi trzeba! Część lędźwiowa trochę bolała, bo siodełko skoczyło do 30cm :) ale warto poczuć tą moc! Pierwsza jazda w terenie bez śniegu.
Brutale karczują Las Maciejowski, przy okazji jest nie przejezdny.
Brutale karczują Las Maciejowski, przy okazji jest nie przejezdny.