Bielszowice

Środa, 16 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Spinning
Pięknie się dzień zaczął.. Wstaje i odbieram MMS ze zdjęciem nogi w gipsie Pawła. No szlag by to! 11 miesięcy przygotowań a na finishu taka niespodzianka. To nie wróży nic dobrego, pozostaje tylko czekać do wtorku na orzeczenie lekarza.

Szybka rundka na Bielszowicką górkę podtrzymać resztki kondycji. Później zawieść Adamowi zeszyt i powrót do rzeczywistości :| Pocieszam się wiadomością, że jeszcze tylko jutro i mamy oficjalnie wolne!! :]

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa stola

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]