Serce mi eksplodowało

Sobota, 5 marca 2011 · Komentarze(3)
Z Redem atakowaliśmy dzisiaj Gliwice i Szałsze. Ogólnie dobra dyspozycja tylko pogoda taka nijaka. Momentami było ciepło ale cały czas wieje silny wiatr, który skutecznie hamuje. Miałem okazję przypomnieć sobie co to mocny trening.
Wracaliśmy przez centrum GL, stanęliśmy na jednym skrzyżowaniu i gadaliśmy o dupie marynie. Nagle patrzę na pulsometr i widzę to!! Doszły mnie słuchy że jako dziecko nie aplikowałem sterydów i nie jeżdżę na czitach. Skąd więc taka moc ? A no jak sobie tak gruchaliśmy z Pawełkiem to nasze czytniki złapały synchro i wartości się zsumowały. I tak byliśmy zdumieni, przeciwnie Red napisałby dzisiaj na blogu "pojeb padł jak kafka".

Zaskoczenie © Jedris

Komentarze (3)

Pętla indukcyjna zatopiona w asfalcie przed sygnalizatorem powoduje takie "moce"

Dynio 21:07 wtorek, 8 marca 2011

A no. Fajnie w nich nogi przewiewa. Czasami mam ochotę obłożyć je styropianem.

Jedris 17:09 niedziela, 6 marca 2011

chyba masz te same buty co ja :D
SH-M123 S ?

kkkrajek18-remov 17:34 sobota, 5 marca 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acysu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]