...inteligentnych wyrobników. Przyjechałem na świeżo upieczone kiełbary z grilla. Dostałem te najlepiej zjarane okazy tak że godzinę później mnie brzuch bolał. Aale co tam. Fajnie było sobie posiedzieć na dworze w taką pogodę. Mniej fajnie się wracało. Zasypiałem na kierownicy. Wczoraj ledwie co spałem a dzisiaj powtórka.
Amator bigosu. Gość, który nie potrafi jeździć prosto. Żywi się bananami i colą. Nie goli nóg i mówią do niego Jędris, zamiast JEDRIS!!
Sam o sobie ? "Jeżdżę wyczynowo bez ograniczeń, eksploracyjnie dla nowych terenów oraz z przyjemności i ciągłego sprawdzania swoich możliwości". Bonq