Przed zawodami

Sobota, 26 marca 2011 · Komentarze(6)
Czas na zmianę tej smutnej zimowej panoramki na coś obiecującego.
To co mnie otacza kiedy czuje się wolny to moja pasja.

Musiałem przypomnieć rozleniwiałym mięśniom przez resztę tygodnia, jak wygląda mocniejszy bodziec wysiłkowy. Krótko, żeby się nie zajechać ale jak zwykle uroczo. Dzisiaj na szczęście padało tylko godzinę. To się robi co raz bardziej powszechne ale akurat wtedy byłem na rowerze.

Najważniejsze że dzisiaj uzupełniłem ostatnie części. Rower jest przygotowany i w pełni sprawny do ścigu. Zrzucił też trochę z wagi a poniżej efekt pracy.

Gototwy do startu © Jedris


Gototwy do startu © Jedris


Gototwy do startu © Jedris

Komentarze (6)

Wydłużam nimi swoje ambicje...
Dają radę. Gorzej jak wieje boczny wiatr. Wtedy muszę prowadzić rower.

Jedris 20:23 niedziela, 27 marca 2011

Ale długie wentyle! Czyżby jakieś kompleksy?;)

Gała 08:07 niedziela, 27 marca 2011

kkkrajek18 Biało na czarnym, jasna sprawa. Może w przyszłości uda mi się wrzucić jakiś konkretny akcent. Myślę tu o amorze :)

Redziu ..no bo mnie przyćmiło jak zobaczyłem jaka jest różnica w szerokości pomiędzy oponą 2.1'' a 2.25''

kamiloslaw1987 Mnie też...

Jedris 22:24 sobota, 26 marca 2011

Bardzo ładny:) Mi tu tylko brakuje jakiś rogów:)

kamiloslaw1987 22:15 sobota, 26 marca 2011

Jak zwykle nie ustawiasz loga schwalbe zgodnie z położeniem wentyli... choć i tak czyścisz oponki tą magiczną pianką w sprayu :)

redbike 21:56 sobota, 26 marca 2011

No ładnie :)
Najbardziej siodło rzuca się w oczy :D

kkkrajek18-remov 21:50 sobota, 26 marca 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa upaln

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]