Nocny trip

Sobota, 18 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Piasta i klocki zamówione ale treningów odkładać nie można.
Dzisiaj w nocy razem z ojcem pojeździłem trochę po lesie i uodporniłem się bardziej psychicznie :D Szybka partia, praktycznie czułem się hamowany przez starszyznę. Ogólnie praca w tlenie oprócz kilku górek i ciągła, bez przerw, czasami tylko dolewka do bidonu 2 min.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa obser

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]