Wpisy archiwalne w kategorii

0-25 km

Dystans całkowity:3651.03 km (w terenie 625.60 km; 17.13%)
Czas w ruchu:171:23
Średnia prędkość:21.30 km/h
Maksymalna prędkość:61.20 km/h
Suma podjazdów:3600 m
Maks. tętno maksymalne:196 (100 %)
Maks. tętno średnie:184 (93 %)
Suma kalorii:14546 kcal
Liczba aktywności:255
Średnio na aktywność:14.32 km i 0h 40m
Więcej statystyk

Akt desperacji

Czwartek, 30 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Użytkowo, 0-25 km
Inaczej nie da się tego opisać. Czekałem na tą chwilę cały tydzień. Wczoraj zamiast kuriera wpadł do mnie wieczorem sąsiad wręczając mi paczkę. Pomijając całe podejście do klienta, nie mogłem napatrzeć się nowych zabawek. Od razu wszystko zmontowałem i przystąpiłem do próby. W tym stanie wytrwałem tylko do dziś i po mimo godziny dwudziestej, deszczu, sześciu stopni i nieustannego wiatru, wyrwałem rower na dwór i kręciłem kółka po osiedlu. Moje pierwsze SPDki posmakowały asfaltu i wody a ja totalnie przemoczony miałem przednią zabawę :D Trochę zimno przez wiatr ale dajcie spokój, żeby patrzeć jak sprzęt marnieje i opiera ścianę!

TDB

Niedziela, 26 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Użytkowo, 0-25 km
Dojazd na zawody, rozjazd, powrót i inne.

Gumma Bianca & Tour de Bytomska

Niedziela, 26 września 2010 · Komentarze(0)
Pogoda nie dopisała jakkolwiek nikomu to nie przeszkadzało. Ku mojemu zdumieniu czas końcowy okazał się o 21 sekund gorszy od zeszłorocznego. Łączny (9:21), co dało mi miejsce 4 wypracowane przez Pawła. Wygrał ponownie Kornacki. W tym roku miałem lepsze przygotowanie i sprzęt. Zabrakło jednak odrobinę szczęścia.

Gumma Bianca oldschool
Gumma Bianca © Jedris


O lewej: Marlboro, Adaś, hm siostrzyczka ;D ?, ja (znowu coś spieprzyłem) i Paweł
Przed startem © Jedris


Grunt to dobrze się bawić :D
Mokry ścig © Jedris


Podoba mi się to zdjęcie :] bo rzadko kiedy mam okazję zobaczyć jaki jestem zaangażowany :D
Finishowe metry © Jedris

Transformacja

Sobota, 25 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Przygotowania roweru na jutrzejszy ścig. Skręcanie konusów, korby, czyszczenie napędu, udało się nawet ustawić t.adapter i zamontowałem moją oldschoolową niespodziankę. Jutro wrzucę kilka zdjęć.

Dzień regeneracyjny

Środa, 22 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Trening
Chciałem dobrze. Kolejny raz noga ześlizgnęła mi się z pedału i kolanem uderzyłem prosto w mostek. Spuchło i jest obolałe ale takie są konsekwencje wymagania od siebie za wiele. Znalazłem już na to sposób..
Dzisiaj pokręciłem trochę po kamykach ale jak widać bez przegięcia.
Rowerek przygotowuje do kolejnej przemiany.
pmr 1-13:55 (1-0,3)

Debiut

Niedziela, 19 września 2010 · Komentarze(0)
XIV Otwarte Mistrzostwa w Rudzie Śląskiej i mój pierwszy występ w maratonie krótko dystansowym. Całkiem udana trasa. Nie zabrakło stromych zjazdów i morderczych podjazdów. W mojej osobie wyścig wypadł słabo, miałem problemy z oddychaniem i po wyścigu myślałem że zedrę gardło do reszty ale mimo wszystko podobało mi się i za rok tu wrócę starać się o lepszy wynik. Dużym plusem był start zawodników z licencją przez co miałem okazję zobaczyć na żywo Anię Szafraniec i Marka Galińskiego.
No i wisienka.. Nie zaliczyłem żadnej gleby i żadnych defektów.

Czas przejazdu 43:55
Przewyższenia 510m
Miejsce 8
Max V 42km/h
Vśr 16.23

Cisza przed burzą

Poniedziałek, 6 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Dzień zjebał mi pewien pan z pewnego roweru gdzie pewnie długo nie zajrzę. Nazwa ulicy, na której się znajduje przypomina miejsce, które omija się szerokim łukiem. Aha i jutro zachoruję (nie przewiduję przyszłości ale uzupełniam notki raz na 10 dni) Można by stwierdzić że to przeznaczenie. Jeszcze tego dnia do reszty posypał mi się rower i wieczorem wyjąłem ślicznego gwoździa z opony przy okazji znajdując jeszcze jedną dziurę (boczne rozdarcie)

Waryniol

Piątek, 3 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Wrzesień, czuć jesień.
Zimno w cholere i sprzęt nie dobrzeje.
Jutro gruntowny skan Cubsona,
zostały dwa dni do grubego balona.
Pojechałem na Waryniol ustalić szczegóły,
no i od jutra zaczynam remont mojej kupy złomu i gruzu góry.


"I love my bike" [Andre:*]