Wpisy archiwalne w kategorii

Użytkowo

Dystans całkowity:5793.15 km (w terenie 760.33 km; 13.12%)
Czas w ruchu:258:02
Średnia prędkość:22.45 km/h
Maksymalna prędkość:69.00 km/h
Suma podjazdów:2000 m
Maks. tętno maksymalne:192 (97 %)
Maks. tętno średnie:160 (81 %)
Suma kalorii:1694 kcal
Liczba aktywności:277
Średnio na aktywność:20.91 km i 0h 55m
Więcej statystyk

Koper

Czwartek, 27 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Nocny maraton u Fronta..

Koper

Sobota, 8 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Odwilży c.d. i jedris fast furious.
Maraton nocny, czyli szkoła przetrwania na urodzinach redbika. Test samokontroli. Oblaliśmy to ostro.

Bytom

Piątek, 7 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 25-50 km, Użytkowo
Sprawy formalne niereformowalne, czy jakoś tak..

"Metropolitan underground"
Nie da się ukryć, zrobiliśmy zamieszanie w tym jakże czystym mieście. Paweł przypłacił to utratą lewej goleni korby. Brak zdjęć bo było ciemniej niż ciemno. Po za tym że zamarzaliśmy żywcem przemókł mi mój makintosz. Jednak najbardziej taką pogodę odczuwa zdecydowanie rower! Sól w płynie, mmniam.

Waryniol

Środa, 5 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Tradycyjne polskie formalne odwiedzinki.

Podsumowanie roku

Czwartek, 30 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Użytkowo, 0-25 km
Pętla wokół domu (6.35km) czas nieistotny. Chodziło o zmierzenie dystansu.

"...się wykruszyło"
Miesiąc grudzień wypadł najsłabiej z całego roku co wpłynęło na końcowy wynik.
Rok 2010 kończę z dystansem 7333km z czego ponad 20% przejechanych w terenie. Dużo narzekam i przez 12 miesięcy nikomu nie brakowało mojego marudzenia, a jednak składając go w całość wyszedł pomyślnie. Taka już moja marna natura.

Z ujęcia "slow motion":
- Wystartowałem w moim ukochanym endurance MazoviaMTB24h zajmując 6 pozycje w k.w. pokonując tym samym swój rekordowy dystans w ciągu doby.
- Nabyłem nowy rower, który wyprzedził mój plan kompletowania w częściach osprzętu. Pokonał już ponad 6000 km i jestem z niego dumny chociaż sprawiał mi od początku nie małe kłopoty, przełożyło się to na satysfakcję z włożonego wysiłku.
- Zaliczyłem całodniową wyprawę do Ogrodzieńca z RedBikiem przejeżdżając częściowo szlak Orlich gniazd. Pokonaliśmy ponad 200km spędzając cały dzień w trasie.
- Znalazłem trenera i przygotowuję się na przyszły letni sezon startowy w maratonach. Tu również towarzyszy mi Paweł.
- Biłem kolejne rekordy prędkości, pokonałem sto kilometrów w czasie poniżej 4h (3:35) zaliczyłem "setkę" nie schodząc z roweru ;D, wytrzymałem 20h w ciągu jednej doby na siodełku, pokonałem miesięczny rekordowy dystans o niespełna 100km (1124km sierpień), zaliczyłem 4x100km 2x200km i 300km.
- W dalszym ciągu jestem jeszcze w jednym kawałku !
...i to tyle przechwałek tegorocznych.

Czego oczekuję w nowym roku ? Więcej maratonów, barw klubowych, jak najlepszej dyspozycji, dłuższych wypraw, więcej przygód, dopieszczania roweru, satysfakcji na finiszu, więcej wpisów na BS-ie.

Jak zwykle - "Więcej, dalej, szybciej" czego sobie i wam życzę.
Pozdrower'10

...bo sól

Wtorek, 28 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Użytkowo, 0-25 km
Relatywnie, miękko ? Driften machen na świeżym śniegu. Z każdym dniem rower traci gramy z wagi.

Świątecznie

Sobota, 25 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Użytkowo, 0-25 km
Magiczny czas. Warunki jak na wsi. Jeden samochód na godzinę :D
Grudzień okazał się najsłabszym miesiącem tego roku. A może jednak niekoniecznie ? ;]

Waryniol

Piątek, 17 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Nareszcie, po dłuższym czasie i z jakim czasem :D Sporo farmazonów do omówienia a szczególnie gratyfikacji! Podstępny hipokryta wraca na swoje tory po chorobie ];]

Do pracy

Sobota, 4 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo
Z nudów wirusa pochytałem. A poważnie to oskrzela mnie rozłożyły. Powrót do domu był męczarnią. Czas na kilkudniowe grzanie łóżka. Wcale mi to nie jest na rękę ale dziadostwo trza wyleczyć.